Aplikacja została wydana bez testowania. Po wydaniu tester został poproszony o wykonanie pełnego testu aplikacji: zamierzali przetestować jak najwięcej, próbując znaleźć wszystkie błędy (zauważ, że nie było żadnych określonych wymagań). Nie jestem pewien, czy można to nazwać testem pełnym lub testem wyczerpującym, ponieważ są one praktycznie niemożliwe. Jak nazwałbyś takie działanie testowe?
Odpowiedzi:
1 dla odpowiedzi № 1Publiczne wypuszczenie nieprzetestowanego oprogramowaniaAplikacja jest prawie powszechnie uznawana za złą praktykę, więc nie sądzę, aby miał zastosowanie jakikolwiek tradycyjny termin, i po prostu nazwałbym to testowaniem po wydaniu. To nie jest testowanie regresyjne, ponieważ nie ma wcześniej wykonanych cykli testowych, które mogłyby służyć jako punkt odniesienia. Nie jest to test akceptacyjny, ponieważ nie został dostarczony klientowi - ani wewnętrznemu, ani zewnętrznemu - w celu potwierdzenia zgodności z wymaganiami / specyfikacji. Nie jest to testowanie beta, ponieważ (zakładam, że zostało już wydane). Nazwie to testowaniem po wydaniu i odradzam metodologię programowania, która pomija testy.
1 dla odpowiedzi nr 2
Nazwałbym to polowaniem na robaki. Jest to najczęstszy rodzaj testowania w większości projektów. Ponieważ jest to po wydaniu, nie oczekuje się, że klient uzyska dostęp do statusu, ale spróbuj znaleźć niedogodności, które mogą wpłynąć na jego klientów.
0 dla odpowiedzi № 3
Tego rodzaju testy po wydaniu, które wywoływały:
Testowanie beta:
„Test produktu komputerowego przedwydanie komercyjne. Testy beta są ostatnim etapem testowania i zwykle mogą obejmować wysyłanie produktu do stron testowych poza firmą w celu wystawienia go w realnym świecie lub oferowanie produktu do bezpłatnego pobrania przez Internet. Testy beta często poprzedzone są rundą testów zwanych testami alfa ”.